Coraz mniej piszemy odręcznie. Sama jeszcze kilka lat temu niemal nie sięgałam po długopis i kartkę: listy zakupów robiłam w aplikacji na telefonie, a życzenia znajomym wysyłałam komunikatorem internetowym.
Chęć ręcznego pisania, a potem doskonalenia tej umiejętności, pojawiła się wraz z odkryciem pasji rysowania. Zapragnęłam, aby opisy w moim sketchbooku były równie ładne jak obrazki.
Udostępnij: