Bardzo lubię rysować jedzenie i napoje – dlatego często można mnie spotkać ze szkicownikiem w kawiarni. W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się bliżej smakowitym makaronikom i spróbujemy je razem namalować akwarelami.
Makaroniki wcale nie jest trudno upiec – łatwo je też narysować. Są nie tylko pyszne, ale i bardzo ładne, nie mogło ich więc zabraknąć w moim sketchbooku.
Francuska słodycz
Makaroniki to okrągłe ciasteczka z białek, cukru pudru i mielonych migdałów, przełożone kremem. Są niewielkie, mają cienką chrupiąca skórkę. Uchodzą za klasyczny wypiek francuski, jednak bardzo popularne są również we Włoszech, skąd trafiły nad Sekwanę. Swoją pyszną – jeszcze mniejszą niż tradycyjne francuskie – wersję makaroników o nazwie Luxemburgerli mają także Szwajcarzy. Sam pomysł łączenia dwóch ciastek kremem przywieźli do Europy Arabowie już w IX wieku.
Nieco podobne do bez, makaroniki są jednak bardziej skomplikowane w pieczeniu – jeśli masz ochotę je zrobić, zajrzyj na mojego starego bloga kulinarnego Nieco Dziennik, znajdziesz tam dokładną instrukcję. Wpis pochodzi sprzed 11 lat, w międzyczasie makaroniki stały się łatwiej dostępne; można je kupić nie tylko w kawiarniach i cukierniach, ale nawet w popularnych dyskontach czy fast-foodach.
Jak wygląda makaronik
Malując makaroniki, najlepiej byłoby to robić z natury, jednak oczywiście możesz się wspomóc zdjęciami. Kolorowe ciasteczka są bardzo instagrammable, piękne fotki znajdziesz więc bez trudu.
Jak widać na powyższej ilustracji, makaronik to dwa ciasteczka (coques, skorupki) i nadzienie (cœur, serce), którym może być krem, karmel czy konfitura. Każde ciasteczko ma u podstawy tak zwany kołnierzyk (collerette). Mamy więc do namalowania trzy elementy: gładką skorupkę, chropowaty kołnierzyk i nieco skryte w cieniu serce. Kolorystyka makaroników bywa zarówno pastelowo delikatna, jak i intensywna aż do bólu. Nadzienie może współgrać barwą lub kontrastować ze skorupką.
Rysujemy makaroniki krok po kroku
- Zaczynam od szkicu – makaroniki mają (w przybliżeniu) kształt prostokątów z zaokrąglonymi brzegami. Po zaznaczeniu konturów ołówkiem przechodzę do detali: rozdzielam nadzieniem dwie skorupki ciasteczek.
- Następnie kontury poprawiam wodoodpornym cienkopisem i usuwam gumką ślady ołówka. Radzę wybrać pisak o dosyć cienkiej końcówce, gruba czarna linia przytłoczyłaby niewielki makaronik.
- Nanoszę pędzlem pierwszą lekką warstwę akwareli, a kiedy przeschnie – kolejną, pilnie bacząc, skąd pada światło (tam kładę mniej farby).
- Dodaję kolejne warstwy koloru do uzyskania zadowalającego efektu. Następnie (mniej rozwodnioną farbą) robię nieregularne plamki tworzące kołnierzyk. Ciemniejszym odcieniem maluję owalne nadzienie, matowe i mało widoczne między dwoma ciasteczkami.
- Po wyschnięciu podpisuję obrazek stalówką i tuszem.
- Gotowe!
Do namalowania makaroników użyłam cienkopisów Sakura Micron 003 i 03 oraz akwareli Aquarius. Napis zrobiłam stalówką Nikko G i tuszem Calligraphy Ink KWZ.
graA oto makaronikowa kompozycja w sketchbooku (Oxford Traveler):
Pozowały do rysunku makaroniki: pistacjowy, malinowy, waniliowy, czekoladowy i limonkowy. Mniam!
Lubisz makaroniki? Udało mi się namówić Cię do ich namalowania? Jeśli jeszcze Ci mało instrukcji krok po kroku, zajrzyj do innych moich tutoriali!
Ale to śliczne <3
Dziękuję!
Pozdrawiam!
Jak koncert życzeń, to ja bym chciała prosić o tutorial, jak uzupełnić rysunki budynków Urban skecze niebem i roślinnością (drzewami). Coby tak łyso nie było xDDD
OK, zanotowuję, ciekawa propozycja i chętnie o tym napiszę.
Pozdrawiam!
Bardzo cenię Twoje porady i instrukcje. Proszę o kolejne. Chętnie skorzystałabym ze wskazówek, jak malować kwiaty i …papugi. Oczywiście są dostępne różne książki, ale Ty rozkładasz na czynniki pierwsze rysunek, dzięki czemu nie porzucam prób na etapie szkicowania.
Anya, był już artykuł o malowaniu kwiatów akwarelami http://sierysuje.pl/akwarelowe-kwiaty/
Natomiast o ptakach już myślałam, myślę, że za jakiś czas pojawi się taki tutorial.
Pozdrawiam serdecznie
Megaapetyczne! Masz Agato ogromny talent, hojnie dzielisz się nim z nami, dziekuję.
TOMEK
Dzięki Tomku
pozdrawiam ciepło