Ostatnio blog zdominowała tematyka rysunkowa – wszak lato to najlepsza pora, aby ruszyć w teren na urban sketching. Mam Wam jeszcze do pokazania rysunki znad morza, dziś jednak wracam do tematu brush penów. Opowiem o tych z włosianymi końcówkami. Brush peny dla zaawansowanych mają miękką elastyczną pędzelkową końcówkę dzięki której – zależnie od siły nacisku – można kreślić cienkie jak włos lub bardzo grube linie.

W Internecie można znaleźć mnóstwo informacji o brush letteringu dla początkujących. Jednak prawie nikt nie pisze o pisakach pędzelkowych dla zaawansowanych. Rzadko można je zobaczyć „w akcji” na Instagramie czy YouTube’ie. Wiele osób nawet nie próbuje nimi kaligrafować – ze mną nie było inaczej. Mimo niepowodzeń dałam im jednak w końcu drugą i trzecią szansę, by ostatecznie bardzo je polubić. Ostatnio często z nich korzystam. To właśnie nimi stworzyłam napisy do kartek świątecznych, nad którymi teraz pracuję.

 brush peny dla początkujących

 brush peny dla średnio zaawansowanych

 wszystko o brush letteringu

Prawdziwe brush peny

Najpopularniejsze i najłatwiej dostępne brush peny mają końcówkę podobną jak flamastry, tyle że elastyczną. Wykonana jest z nylonu (lub nylonu i poliestru). Taką końcówką pisze się łatwiej, jednak jest ona nietrwała. Aby się nie zniszczyła trzeba starannie dobierać papier – musi być bardzo gładki.

Natomiast „prawdziwe” pisaki pędzelkowe są zakończone pędzelkiem składającym się z pojedynczych włosków (naturalnych, na przykład z sierści łasicy albo sztucznych, z nylonu). Są mniej delikatne i można nimi bez obaw pisać po szorstkich czy strukturalnych papierach. Ich wybór w polskich sklepach jest dość ubogi, najłatwiej chyba dostać produkty firmy Pentel. Jej brush pen GFKP z wymienialnymi wkładami (i wodoodpornym tuszem) jest jednym z moich faworytów, wykorzystuję go i do rysowania, i do pisania.

W sklepach zagranicznych znajdziesz znacznie większą ofertę pisaków z pędzelkami, poniżej wymieniłam niektóre z nich.

 Brush peny dla zaawansowanych, ze sztucznego włosia: Pentel Brush Pen GFKP, Pentel Artist Brush Sign Pen, Pentel Color Brush GFL, Pentel Pocket Brush Pen XGFKP-A, Pentel Pigment Ink Brush Pen, Akashiya Sai, Akashiya Sai Thin Line, Akashiya Fude, Akashiya Bamboo Body Brush Pen, Sailor Profit Brush Pen, Kuretake Zig Clean Color Real Brush, ZIG Cartoonist Brush Pen, Copic Gasenfude Nylon Brush Pen, Zebra Double-Sided Brush Pen FD-502, Deleter Neopiko 4 Watercolor Brush Pen, East Hill Menso Brush Pen, East Hill Tombstone Brush Pen, Pilot New Brush Pen.

 Brush peny dla zaawansowanych, z naturalnego włosia: Kuretake Fountain Hair Brush Pen, Kaimei Natural Hair Brush Pen.

Pionowo i energicznie

Pędzelkowe pisaki nie tylko wyglądają inaczej, ale i wymagają użycia nieco odmiennej techniki. Najlepiej trzymać je pionowo i pisać nimi energiczniej niż tymi dla początkujących. Gdy prowadzi się je po kartce szybkim ruchem –  dają ciekawy efekt „suchego pędzla” (linia nie jest jednolita, lecz jakby poprzecierana) – tę interesującą strukturę możesz zobaczyć na zdjęciu powyżej.  Jeśli natomiast kaligrafuje się nimi powoli i uważnie, można – przy pewnej wprawie – uzyskać bardzo dużą różnicę między cienkimi liniami prowadzonymi do góry, a grubymi ciągniętymi w dół. Dość trudno jest to osiągnąć tradycyjną techniką stosowaną w brushletteringu. Lepiej posłużyć się opisaną w artykule o brush penach dla średnio zaawansowanych, a polegającą na dzieleniu elementów budujących litery na kilka mniejszych części.

Przy pisaniu brush penami dla zaawansowanych warto uświadomić sobie, że uzyskanie liter równie precyzyjnych jak tworzone twardymi pisakami pędzelkowymi jest bardzo bardzo trudne z uwagi na wiotką i trudną do kontrolowania końcówkę. Radzę zaakceptować pewne niedoskonałości i cieszyć się tym, co oferują tego typu narzędzia, czyli pięknym kontrastem między cienkimi a grubymi kreskami.

Idealny krój dla pędzelka

Napisy robione przeze mnie włosianymi brush penami możesz zobaczyć na Instagramie, na przykład tutaj. Krój pisma, którym je pisałam wymyśliłam sama – ma on w każdej literze tylko jedną grubą linię (ale za to BARDZO szeroką). Jeśli nie masz koncepcji na litery pasujące do tego narzędzia, możesz się rozejrzeć za inspiracjami po stronach z fontami (szerzej pisałam o nich w tym artykule). Przykładowo, na stronie DaFont jest ponad 2500 propozycji z kategorii brush, na pewno coś Ci wpadnie w oko. Znalazłam tam nawet alfabety z charakterystycznymi dla pędzelków przetarciami, o których pisałam wyżej. Ot choćby font Brushlie, stworzony – jak podaje jego autor – prawdziwym pędzelkiem. Ma same duże litery i wygląda tak.

Masz już za sobą próby pisania brush penem z włoskami czy unikasz ich jak ognia?