W fotografii bokeh (od japońskiego słowa ボケ boke, mgiełka) to rozmyte, jakby zamglone tło. Obiekt pierwszoplanowy staje się dzięki niemu wyraźniej widoczny i przyciąga wzrok. Szczególnie ciekawie zdjęcie wygląda, jeśli na dalszym planie jest źródło światła (na przykład lampki choinkowe czy świeczki) – na fotografii pojawiają się wówczas rozmyte białe lub kolorowe okręgi. Podobny efekt można osiągnąć w akwareli stosując bardzo proste techniki.
Akwarelowe tła z efektem bokeh zawsze wyglądają dobrze i mogą być wykorzystywane zarówno w malarstwie, jak i kaligrafii. Szczególnie podobają mi się w klimatach jesiennych – utrzymane w zielonobrązowej kolorystyce pięknie podkreślają motywy charakterystyczne dla tej pory roku.
Akwarelowe tło
Aby zrobić akwarelowe wielokolorowe tło wykorzystaj techniki, które opisałam w artykule o obrazkach w stylu galaxy: „stemplowanie” folią lub mokre na mokrym. Do jesiennych obrazków będą pasowały barwy październikowych liści. Malując dynię widoczną na zdjęciu w tym artykule tło zrobiłam z żółtej ochry i kilku przygaszonych odcieni zieleni (które samodzielnie zmieszałam – jak to zrobić opisałam tutaj). Jako podkład do kaligrafii radzę wybierać jasne, delikatne odcienie farb, aby tusz był dobrze widoczny – jak na cytacie powyżej.
Kiedy akwarelowe tło dobrze wyschnie, zrób na nim bokehowe owale jedną z opisanych poniżej metod!
Bokeh namalowany
Białawe plamki imitujące na akwarelowym tle efekt bokeh można po prostu namalować. Na kwadratowym obrazku widocznym poniżej zrobiłam to farbą akwarelową (bielą cynkową). Można użyć także rozwodnionego gwaszu albo białego tuszu (i nanieść go kawałkiem gąbki). Na ciemnej farbie sprawdzi się także biała kredka.
Najlepiej wyglądają bokehowe okręgi różnej wielkości. Jeśli nie masz szablonu, możesz go zrobić samodzielnie, czyli narysować kółka na tekturze i je wyciąć. Ja posłużyłam się rolkami taśm washi, przyłożyłam je do kartki i we wnętrzu malowałam okręgi.
Plamki w stylu bokeh można namalować także farbą w innych kolorach, na przykład imitując wielobarwne światełka choinkowe na dalszym planie obrazka.
Mój pomysł na efekt bokeh w akwareli
Malowane plamki wyglądają nieźle, ale bardziej mi się podoba inny sposób na efekt bokeh w akwareli. Wykorzystałam go robiąc widoczny na zdjęciu obrazek z dynią. Do papieru przykładałam taśmy washi i delikatnie zbierałam farbę wewnątrz kółka wilgotnym (ale nie ociekającym wodą) pędzelkiem wodnym (water brushem). Po każdym potarciu pędzelek wycierałam papierowym ręcznikiem. Można oczywiście użyć także tradycyjnego pędzla, raczej twardego niż miękkiego.
Jasne kółka zrobione tą metodą wygladają bardziej naturalnie. Trzeba jednak uważać, żeby nie zedrzeć wierzchniej warstwy papieru, dlatego po pierwsze powinien on być dość gruby (mój ma 300 g/m²), a po drugie nie należy mocno pocierać pędzelkiem o kartkę.
Jak Ci się podoba efekt bokeh w akwareli? Namalujesz takie tło?
Proszę utworzyć częściej, bo naprawdę kocham swoje krótkie artykuły.
Dzięki!
Dziękuję, postaram się robić więcej takich wpisów ☺️
Pozdrawiam!
Piękne dynie! 🙂
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam!
a może by tak jakieś wyzwanie???
Teraz niestety nie dam rady, najwczęśniej po Nowym Roku. Ale akurat w październiku jest sporo ciekawych wyzwań – Inktober i pokrewne.
Pozdrawiam
WYŻSZA SZKOŁA JAZDY JAK DLA MNIE. MOŻE KIEDYŚ SIĘ TAK NAUCZĘ. DZIĘKUJĘ ZA BLOG.
Na pewno się z czasem nauczysz, cierpliwości.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładnie Agatko
Miło mi, serdecznie dziękuję!
Pozdrawiam
Pięknie to wyglada, dynia „jak żywa”. Czy obrazek jest do kupienia?
Dziękuję! W moim sklepie prawdopodobnie będą jakies obrazki z motywem dyń (bo bardo lubię je rysować), ale raczej nie ten.
Pozdrawiam!