Oto odpowiedzi na pytania, które zadajecie najczęściej w sprawie książki „Italik. Pisz ładniej” i towarzyszących jej dwóch zeszytów ćwiczeń (dla dzieci i dla dorosłych).
Udostępnij:
Tag: pismo ręczne
„ITALIK. PISZ ŁADNIEJ” RUSZYŁA KAMPANIA CROWDFUNDINGOWA MOJEJ KSIĄŻKI!
Bomba w górę! Ruszyła kampania crowdfundingowa mojej książki „Italik. Pisz ładniej”. Pomóż mi ją wydać! Dla mnie będzie to spełnienie marzenia i początek działalności wydawniczej. Dla Ciebie – okazja, by kupić w przedsprzedaży podręcznik i dwa zeszyty ćwiczeń do nauki italika.
Udostępnij:
PISMA SZKOLNE W INNYCH KRAJACH: KUBA, WĘGRY, WŁOCHY
Zapraszam do lektury kolejnej części cyklu o pismach szkolnych z różnych krajów. Dziś przyjrzymy się, jak piszą pierwszaki na Kubie, we Włoszech i na Węgrzech.
Udostępnij:
PIÓRO WIECZNE DLA UCZNIA. CO WYBRAĆ DLA PIERWSZAKA, CO DLA MATURZYSTY
Dlaczego warto dziecku sprawić pióro zamiast długopisu? Czy można mu kupić zwykłe zamiast dziecięcego? Czym się kierować kupując pióro wieczne dla ucznia pierwszej klasy, a co wybrać dla licealisty?
Udostępnij:
KĄT POCHYLENIA LITER W KALIGRAFII I PIŚMIE CODZIENNYM
Gotyk, pismo Palmera, uncjała, Copperplate, print – każde z tych pism ma inny kąt pochylenia liter. Z czego to wynika? Skąd wziąć ułatwiającą ukośne pisanie liniaturę?
Udostępnij:
PODSUMOWANIE WYZWANIA #DOSKONALIMYPISMO. HANDLETTERINGOWE CYTATY
Czas na podsumowanie wiosennej edycji wyzwania #doskonalimypismo, która odbyła się w pierwszej połowie marca na Instagramie i w grupie facebookowej Kochamy Pismo Ręczne. Jaki tym razem miałam pomysł na realizację haseł?
Udostępnij:
FILMOWA EDYCJA #DOSKONALIMYPISMO
Czas na nową – już szóstą! – edycję wyzwania piśmienniczego #doskonalimypismo. Jak zwykle, możesz w nim brać udział w grupie Kochamy Pismo Ręczne na Facebooku lub na Instagramie albo – jeśli nie chcesz upubliczniać swoich prac – po prostu pisać dla siebie, „do szuflady”.
Udostępnij:
RATUNKU, PIÓRO WIECZNE NIE CHCE PISAĆ! JAK JE NAPRAWIĆ?
Co począć, kiedy pióro wieczne nie chce pisać, przerywa, plami, drapie papier? Po pierwsze, dokładnie je obejrzeć i spróbować odkryć przyczynę. Po drugie, poszukać pomocy albo zaryzykować samodzielną naprawę.
Udostępnij: