Strona główna » RATUNKU, PIÓRO WIECZNE NIE CHCE PISAĆ! JAK JE NAPRAWIĆ?

RATUNKU, PIÓRO WIECZNE NIE CHCE PISAĆ! JAK JE NAPRAWIĆ?

sierysuje.pl pióro wieczne nie pisze jak naprawić

Co począć, kiedy pióro wieczne nie chce pisać, przerywa, plami, drapie papier? Po pierwsze, dokładnie je obejrzeć i spróbować odkryć przyczynę. Po drugie, poszukać pomocy albo zaryzykować samodzielną naprawę.

Skarb wygrzebany z dna szuflady, wymarzony świeży nabytek albo niespodziewany prezent – w Twoje ręce trafia pióro wieczne. Pierwsze w życiu albo pierwsze od wielu lat. Obracasz je w palcach, oglądasz ze wszystkich stron, zastanawiasz się, jak je napełnić atramentem. Wreszcie nadchodzi wiekopomna chwila: kreślisz nim pierwsze słowa na kartce papieru. I wtedy trach, czar pryska! Bo oto pióro nie chce pisać. Albo owszem – pisze, ale nie tak jak trzeba: drapie papier, przerywa albo leje atramentem bez opamiętania plamiąc notes i Twoje palce. Co robić?

Jak jest zbudowane pióro wieczne

Zanim przejdziemy do konkretów, pokrótce omówię budowę pióra. Jest ona dość prosta i podobna u wszystkich piór. Tym, co je od siebie różni jest system napełniania, no i oczywiście kolor, kształt, materiał i rozmiar obudowy.

sierysuje.pl pióro wieczne naprawaWziąwszy pióro wieczne do ręki zdejmujemy skuwkę. Część, którą trzymamy palcami pisząc to sekcja, z jednej strony zakończona stalówką, z drugiej nabojem lub (wyjmowanym) konwerterem albo (zamocowanym na stałe) tłoczkiem. Sekcja łączy się z wydrążonym w środku korpusem – to w nim chowa się nabój albo konwerter z atramentem.

sierysuje.pl pióro wieczne nie chce pisać

Stalówka pióra wiecznego jest podobna do kaligraficznej, którą osadzamy na obsadce. Często zakończona jest kuleczką zwaną ziarnem lub irydem (choć częściej niż z irydu robi się ją z innych odpornych na ścieranie metali albo stopów). Stalówki szersze, ścięte na płasko, italic albo stub nie mają ziarna. Między dwoma skrzydełkami stalówki jest rozcięcie, czyli kanał, którym atrament płynie ku ziarnu. Kanał zaczyna się otworkiem napowietrzającym. Wyryte na stalówce informacje (np. o grubości stalówki) i ozdoby to imprint. Zaglądając pod spód stalówki zobaczysz przylegający do niej czarny spływak z poprzecznymi żeberkami – po nim atrament dostaje się do stalówki. Pozostała jej część, czyli podstawa, jest ukryta w sekcji.

Stalówki do piór robi się ze stali, złota, tytanu albo palladu. Kupując pióro, zazwyczaj dostajemy stalówkę M, dającą przy pisaniu średnią kreskę. Jednak u większości producentów można dokupić inne grubości – zarówno zaokrąglone, jak i ścięte – i sobie wymienić.

O typach stalówek do piór wiecznych

Kiedy pisać nie chce nowe pióro

sierysuje.pl jak naprawić pióro wieczne

Gdy nowe pióro wieczne nie chce pisać po napełnieniu go atramentem albo pisze źle, przyczyn może być kilka. Najczęściej winowajcą jest tłusta powłoka pozostała po procesie produkcji, która teoretycznie powinna zostać usunięta zanim pióro opuści fabrykę. Aby się jej pozbyć należy pióro wykąpać. Ja myję profilaktycznie każde swoje nowe pióro, zanim je pierwszy raz zatankuję atramentem.

Jak wykąpać pióro wieczne:

  • Rozkręć pióro.
  • Wyjmij nabój/tłoczek.
  • Wypłucz sekcję pod kranem.
  • Zanurz ją na kilka godzin (albo na noc) w naczyniu wypełnionym ciepłą wodą z dodatkiem kropelki płynu do mycia naczyń. Płyn pomoże usunąć resztki tłustej substancji. Możesz dodatkowo lekko przeczyścić spływak miękką szczoteczką (na przykład do zębów).
  • Zamiast moczyć pióro, możesz kupić w aptece gumową gruszkę do nosa (jeśli ma tzw. kankę, to ją zdejmij), napełnić ją wodą z kroplą detergentu i wtłoczyć do sekcji od tej strony, w którą wkładasz nabój/konwerter. Możesz także użyć do tego celu strzykawki.
  • Na koniec jeszcze raz przepłucz pióro pod kranem.
  • Wysusz je, na przykład kładąc na papierowym ręczniku.
  • Włóż nabój. Jeśli używasz tłoczka, napełnij pióro atramentem. Skręć je i sprawdź, czy już działa prawidłowo.

Odpowiedzialny za problemy z pisaniem może być także atrament. Atramenty do piór wiecznych bywają gęstsze albo rzadsze, bardziej i mniej napigmentowane. Zdarza się, że jedno pióro „nie lubi” jakiegoś atramentu, a inne pisze nim świetnie. Zmiana atramentu na inny rozwiązuje w takiej sytuacji problem źle piszącego pióra.

Jeśli powyżej opisane działania – mycie i zmiana atramentu – nie pomagają, sprawa jest poważniejsza. Z piórem kosztownym albo takim, które ma dla Ciebie dużą wartość sentymentalną radziłabym zwrócić się do sprzedawcy lub bezpośrednio do producenta w celu naprawy/wymiany pióra albo poszukać tzw. pen doctora, czyli osoby zajmującej się naprawą i renowacją piór wiecznych. Próba naprawienia pióra samodzielnie, na przykład według znalezionych w Internecie wskazówek, jest dość ryzykowna, a ewentualne uszkodzenia są często nieodwracalne.

Namiary na polskich pen doctorów znajdziesz w grupie Kochamy Pismo Ręczne lub na forach dla miłośników piór wiecznych.

Jeśli pióro wieczne nie chce pisać, sprawdź czy nabój/konwerter jest prawidłowo założony. Czasem trzeba go dość mocno wcisnąć, aby atrament wypływał do pióra!

Zrób to sam

sierysuje.pl pióro wieczne kleks atrament cieknie

W przypadku pióra taniego (na przykład nabytku z Aliexpress) naprawa u fachowca lub wysyłka w celu wymiany może być nieopłacalna. Zanim wyrzucisz niesprawne pióro, możesz spróbować uzdrowić je samodzielnie.

Problem: stalówka drapie papier. Może pomóc rozpisanie pióra przez kilka dni albo delikatne wygładzenie czubka stalówki (ziarna) drobnoziarnistym wodnym papierem ściernym lub polerką do paznokci. W sklepach z piórami wiecznymi są dostępne specjalistyczne zestawy do polerowania stalówek firmy MicroMesh (papiery do polerowania w różnych gradacjach i specjalny płyn) – kosztują kilkadziesiąt złotych.

Problem: pióro pisze, ale dopiero po mocnym dociśnięciu stalówki do papieru. Jeśli czubek stalówki jest zbyt zaokrąglony (tzw. baby’s bottom), co utrudnia spływanie atramentu na papier – możesz spróbować go wygładzić, jak to opisałam wyżej.

Problem: pióro przerywa. Obejrzyj stalówkę ze wszystkich stron, najlepiej przez lupę. Jeśli skrzydełka wydają Ci się wygięte czy asymetryczne, spróbuj je wyprostować palcami. Gdy spływak nie przylega do spodniej części stalówki – dociśnij go.

Problem: na stalówce zbierają się krople atramentu, który plami Ci palce i robi kleksy. Obejrzyj sekcję pod lupą, być może jest pęknięta (nie zawsze jest to widoczne gołym okiem). Spróbuj ją skleić odrobiną kleju typu Kropelka. A może zepsuł się tłoczek? Kup nowy i go wymień.

Kiedy pisać nie chce stare pióro

sierysuje.pl pióro wieczne nie pisze naprawa pen doctor

Stare, nieużywane przez dłuższy czas pióro, prawdopodobnie nie pisze dlatego, że w środku zasechł atrament. Trzeba je porządnie namoczyć i wypłukać – tak, jak to opisałam wyżej. Gorzej sprawa wygląda, jeśli pióro zamiast atramentem było napełnione tuszem albo atramentem żelazowo-galusowym. Spróbuj je przepłukać (przy pomocy gumowej gruszki) mieszanką wody, kwasku cytrynowego i sody. Zajrzyj także tutaj. W przypadku piór cennych (drogich, starych, ulubionych) zwróć się po pomoc do specjalisty, być może uda mu się oczyścić pióro mechanicznie lub chemicznie.

Czym napełniać pióro, żeby dobrze pisało i długo służyło

Jakie pióro wieczne wybrać na początek

Dlaczego fajnie jest pisać piórem

Zdarzyło Ci się już, że pióro wieczne nie chciało pisać? Udało się je naprawić? Daj znać w komentarzu, czy moje rady są przydatne, a jeśli artykuł Ci się spodobał – kliknij w ikonkę poniżej i podziel się nim w mediach społecznościowych.

Udostępnij:

42 komentarze

  1. Patrycja pisze:

    A ja właśnie walczę ze swoim piórem. Kąpiel wydaje się pomaga ale na chwilę. Tego samego dnia pióro zachowuje się jakby zaczynało brakować atramentu (mimo, że nabój jest nowy i pełny). Wypisuje się. Po kolejnej kąpieli proces się powtarza. Początkowo pisze jak nowe ale znów się „wypisuje”. Mam pióro kaweco, pisało beż zarzuty prawie rok, potem się zaczął ten problem i rozważam wymianę całej sekcji że stalówką, ale nie znając przyczyny problemu trochę się boję, że sytuacja się powtórzy.

  2. Katula pisze:

    Witam
    A ja mam taki problem
    Kupiłam sobie pióro Parkera ze stalówką F i być może to jest przyczyna, e tak słabo pisze – bardzo delikatnie (za późno doczytałam o grubości stalówki). Czy mogę zakupić samą stalówkę M do tego pióra i ją po prostu wymienić
    Z góry dziękuję

  3. Realistka 2.0 pisze:

    Spadło mi pióro (niechcący!) i spływak nie pokrywa się ze stalówką. Jak się z góry patrzy to obok srebrnego dziubka jest końcówka spływaka. Co mogę z tym zrobić? Dodam, że pióro normalnie pisze ale lewa część stalówki jest odrobinę wyżej od prawej

  4. Monika pisze:

    Dziękuję za poradę z kąpielą z odrobiną płynu do nauczyć, uratowało to moje pióro którego czuję sentyment, bo to prezent od męża. Teraz pisze jak nowe.

  5. Maja pisze:

    Wielkie dzięki za ten artykuł. Dzięki kąpieli w wodzie i płynie do mycia naczyń przywróciłam do życia moje pióro, po wielu, wielu latach nieużywania. Jeszcze dwa kolejne czekają na sprawdzenie, ale póki co, cieszę się tym pierwszym. Dzięki wielkie! 🙂

  6. Grzegorz pisze:

    Fajna sprawa przy czyszczeniu to kąpiel w wanience ultradźwiękowej (np. takiej z Lidla – około 100 złotych). Dobrze czyści pióra, ale także głowice w drukarkach. Pomaga też kąpiel albo przepłukanie alkoholem izopropylowym (IPA) dostępnym w sklepach elektronicznych za około 30 złotych/litr (ta ilość starczy na lata).

    • Ochoc pisze:

      Jedna uwaga: preparat IPA nie rozpuszcza atramentu – jedynie zmyje tłuste osady. Najlepsza jest woda zdemineralizowana z kwaskiem cytrynowym lub płynem do naczyń.

  7. Karolina pisze:

    Dziękuję za ten artykuł. Właśnie przywróciłam do życia swoje pióro wieczne. Pióro nie pisało, namoczyłam je w wodzie z płynem do mycia naczyń na kilka minut, później opłukałam jeszcze pod bieżącą wodą, wysuszyłam, włożyłam nabój. Dalej nie pisało i okazało się, że stalówka była wysunięta i na jej poprawienie naprowadziła mnie informacja, że stalówki można wymieniać a o tym nie miałam zielonego pojęcia. Docisnęłam i oto moje pióro zaczęło pisać. 🙂

    • Agata
      Agata pisze:

      Eureka! Bardzo się cieszę, że artykuł podsunął myśl o samodzielnym dociśnięciu stalówki 🙂

      Miłego pisania!

  8. Jolania pisze:

    Mnie też pomogło 🙂 dostałam od Dzieci na urodziny moje wymarzone pióro Parker z dedykacją- super! A tu w trakcie pisania literki były coraz jaśniejsze i potem w ogóle tusz nie leciał… Wypróbowałam sposób z wodą bieżącą, ale nie pomógł. No to kolejny Twój sposób ze strzykawką zastosowałam i od razu widziałam jak wypływa niebieski płyn ze stalówki!!! Ufff, ulga 🙂 Dzięki wielkie 🙂

  9. Andrzej pisze:

    Odkryłem, że do czyszczenia kanału stalówki świetnie się nadaje nić dentystyczna 🙂 najlepiej przez otworek napowietrzający i przesuwać w stronę ziarna.

  10. Dotka pisze:

    Super artykuł!
    Moje pióro pisało dopiero przy bardzo mocnym dociśnięciu. Jak je odłożyłam chociaż na kilka minut, musiałam „pompować” atrament do stalówki.
    Wprawdzie nie znalazłam działającego rozwiązania w artykule, ale opis budowy pióra i załączona grafika pozwoliły mi znaleźć rozwiązanie – doszłam do wniosku, że kanał jest zbyt ciasny. Zaryzykowałam, z wyczuciem mocniej nacisnełąm stalówkę aż kanał się poszerzył i voila, działa! 🙂
    Dziękuję!

  11. Corunia pisze:

    Myłam pióro, ale to było nieskuteczne. Zaimspirowała mnie gruszka. Nie mam jej w domu, ale użyłam strzykawki. Pod ciśnieniem wlewalam lernią wodę i zadziałało! Dziękuję!

    • Agata
      Agata pisze:

      Bardzo się cieszę, ze artykuł pomógł, to takie proste rozwiązanie, ale trudno na nie samemu wpaść 🙂

      Pozdrawiam

  12. Viciu pisze:

    Witam,
    Dopiero zaczynam moją przygodę z wiecznym pórem i mam mały problem. Mianowicie stalówka ze spływakiem podczas pisania pomału się obracają w sekcji (siedzi za luźno) przez co muszę wyginać dłoń coraz bardziej co staje się męczące (pióro Parker Vector -chyba). Pióro nie jest nowe i było już używane (nie wiem jak długo i bardzo) więc to może kwestia zużycia. Nigdzie nie udało mi się znaleźć żadnej wskazówki co do tego, więc pewnie nie jest to pospolity problem.
    Czy jest na to jakieś proste rozwiązanie czy trzeba kombinować z jakimiś podkładkami czy czymś żeby to przyblokować?
    Pozdrawiam serdecznie

  13. Tomek pisze:

    Fajny artykuł. Jasne i proste porady. Po wyplukaniu i namoczeniu pióra znów zaczęło działać. Niby proste a już zastanawiałem się czy pióra nie wyrzucić.
    Przy okazji pytanie. Pióro noszę w marynarce. Układ jest taki że stalówka jest zawsze na górze i mam wrażenie że atrament spływa do naboju a jego resztki szybciej wysychają i blokują późniejszy spływ. Czy poza częstym używaniem pióra jest jakiś sposób żeby temu (wysychaniu) zapobiec?
    Z góry dziękuję i pozdrawiam.

    • Agata
      Agata pisze:

      Cieszę się, że pomogłam 🙂 Najlepsza pozycja (nie tylko dla piór, bo dla większości pisadeł) to nogami do góry lub poziomo. Myślę jednak, że skoro jest używane na co dzień, to pisanie nim jak najczęściej plus co jakiś czas kąpiel wystarczą, aby się nie buntowało.

      Pozdrawiam

      • Małgorzata pisze:

        Dzień dobry,
        nogami do góry tzn, stalówką do dołu?

        Ja swoje pióra trzymam poziomo na stole lub stalówką do góry, bo mam wrażenie, że jak będzie odwrotnie to pióro wyleje atrament.

        Na studiach nosiłam pióro w etui ( lata 90-te, słynne pióra chińskie może ktoś jeszcze pamięta 😉 ) stalówką do dołu i zawsze był jakiś niwkontrolowany wyciek atramentu przed pisaniem wykładów.

  14. Maćko pisze:

    Witam,

    Artykuł ciekawy i generalnie wszystkie opisane metody reaktywacji piór są dobre. Uważałbym tylko z płukaniem ciepłą wodą. Niektóre materiały, z których wykonuje się sekcje niezbyt dobrze znoszą ciepłą wodę. Mogą zmatowieć albo np. zmienić kolor z pięknej czerni na szarobury szary. Lepszy efekt daje dłuższa kąpiel w zimnej wodzie, np. w szklance ustawionej w pobliżu grzejnika lub obok lampki na biurku.
    Piszę piórami od czasów szkoły średniej i wkład w moim długopisie jest z tego powodu długowieczny – na razie ma 3 lata. Atramenty znikają znacznie szybciej, a pióra płukam mniej więcej raz w roku. Wszystko zależy od używanego atramentu.

    • Agata
      Agata pisze:

      Maćko, to ma być ciepła, nie gorąca woda, ale masz rację, jeśli pióro jest cenne, lepiej dłużej pomoczyć w zimnej 🙂

      Pozdrawiam!

  15. O.R. pisze:

    Pani Agatko, moje pióro cieknie, ale nie widzę pęknięć. Atrament zbiera się na stalówce. Co to może być, proszę o pomoc!!!

    • Agata
      Agata pisze:

      Może jest uszkodzone wewnątrz sekcji? Jeśli pióro jest nowe, radzę zwrócić się do sprzedawcy albo producenta, jeśli starsze a cenne – do pen doctora.

      Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.