W cyklu „w pigułce” zbieram w jednym miejscu linki do artykułów na popularne blogowe tematy. Tym razem biorę na tapet urban sketching. Rysuję miasto od ponad 10 lat, to dla mnie relaks i okazja, by uważniej przyglądać się ciekawym elementom architektury.
Rysowanie architektury to zajęcie, które polecam na blogu od lat. Kreatywne i dające dużo radości. Budynki lub ich detale to bardzo wdzięczni modele. Niezależnie od tego, czy chcesz się nauczyć rysować domy, czy pobawić w wirtualny urban sketching – potrzebne będą zdjęcia. Skąd je brać?
Ubiegłoroczna czerwcowa wycieczka do Torunia była okazją, by nacieszyć się ukochanym gotykiem i zrobić kilka urbansketchingowych rysunków. W dzisiejszym artykule nie tylko je pokażę, ale i podpowiem, jak rysować w (nierysującym) towarzystwie.
Jesień w pełni, czas na kolejny odcinek cyklu prezentującego ciekawostki związane z tematyką sięrysuje.pl, zbyt drobne, aby poświęcać im osobne artykuły. Zapraszam na kolejną odsłonę!
Rok temu zabrałam Cię na stołeczną Starówkę, gdzie rysowałam kamieniczki przy Kanonii. Tego lata również wędruję ze szkicownikiem po moim mieście – tym razem zapraszam na warszawski Mirów.
Znad Bałtyku przywiozłam wspomnienia i tonę zdjęć. Po powrocie do domu na podstawie fotografii narysowałam kilka nadmorskich kamienic. Urban sketching nietypowy, bo zupełnie nie na żywo. Zobacz moje rysunki znad morza!
W dzisiejszym wpisie pokażę, jak powstają moje architektoniczne rysunki. Zabieram Cię na warszawską Starówkę, gdzie narysuję kilka kamieniczek. Wakacje to idealna pora na urban sketching – pogoda na ogół dopisuje, a czasu mamy więcej niż zwykle.
Rysowanie architektury to bardzo ciekawe zajęcie, ale domy nie są łatwymi modelami. Trzeba nie tylko uchwycić proporcje, ale i wiedzieć co pominąć, a co… dodać. Jak narysować budynek? Pokażę Ci w siedmiu prostych krokach.