Pierwszego stycznia przeprowadzam się do nowego notesu. „Nowy Rok – nowe BuJo”, tak lubię najbardziej. Tym razem udało mi się do końca grudnia zapisać (prawie) cały notatnik, więc bez wyrzutów sumienia żegnam go i zaczynam nowy. Bullet Journal w 2023 roku będę prowadziła w notesie formatu B5 Devangari z piękną okładką ozdobioną rysunkiem nocnego nieba.
Przenosiny do nowego BuJo to dla mnie każdorazowo okazja, aby zastanowić się, co chciałabym zmienić w kreatywnym planowaniu. Podsumowując mijający rok, snując plany i marzenia na przyszły, poświęcam nieco uwagi Bullet Journalowi, mojemu podstawowemu narzędziu planowania codzienności. Czy czegoś mi w nim brakuje, a może są elementy, z których w ogóle nie korzystam, lecz tworzę je z przyzwyczajenia?
Trójkolorowy notes Archer & Olive
Notes Archer & Olive ma genialny papier, jednak używałam go aż 15 miesięcy i zdążył mi się znudzić. Coraz bardziej irytowała mnie jego „kosmata” okładka, do której wciąż przyczepiały się paprochy. Trójkolorowe kartki kochałabym kilka lat temu, kiedy prowadziłam ozdobne Bullet Journale. Teraz mój notes jest bardzo prosty i jednokolorowy papier w zupełności mi wystarczy. Bardzo dobrze pisało mi się po białych i beżowych/kraftowych kartkach, za czarnymi nie przepadałam.
artykuł w momencie, kiedy go zaczynałam (jesień 2021) oraz po trzech miesiącach używania. Umieściłam go także w Czwartym Teście Notesów – po pięciu miesiącach codziennego użytkowania obniżyłam mu ocenę o pół punktu za niepraktyczną okładkę.
Notesowi Archer & Olive poświęciłam osobnyNight Sky Devangari Art
Agnieszka Cichecka, właścicielka marki Devangari przysłała mi swój notes w połowie roku i kiedy go przetestowałam, zdecydowałam, że to będzie mój nowy – już czternasty (!) – Bullet Journal: ma świetny papier i jest bardzo starannie wykonany. Ma też idealny format B5, od pewnego czasu w takim właśnie najlepiej mi się pracuje.
Devangari Night Sky dopisałam w czerwcu doKilka dni temu zabrałam się za „urządzanie się” w nowym BuJo, proces ten bardzo lubię, a opisałam go szczegółowo kilka lat temu. Mój Bullet Journal jest teraz bardzo minimalistyczny, nie prowadzę dniówek ani kalendarza miesięcznego (monthly), nie mam klucza, indeksu, tabelek i habit trackerów. Jedyne elementy klasycznego BuJo, z których korzystam to Future Log i tygodniówki. Zazwyczaj (ale nie zawsze) robię także ozdobną stronę rozpoczynającą nowy miesiąc. Sporadycznie w notesie kaligrafuję albo używam naklejek czy taśmy washi.
Tym razem powitałam nowy rok i nowe BuJo czymś w rodzaju pisanej mapy marzeń: wykaligrafowałam brush penami moje cele na rok 2023. Niech się spełniają! Na początkowych stronach notesu umieściłam także Future Log.
BuJo – warto przeczytać:
w tym artykule. Dołączyłam do niego prezent – ściągawkę do wydrukowania
Podstawowe informacje o BuJo znajdzieszBullet Journal w pigułce – wszystko, co trzeba wiedzieć, aby założyć kreatywny planer
pierwsze trzy, czwarty, piąty, szósty, siódmy, ósmy, dziewiąty, dziesiąty, jedenasty, dwunasty i trzynasty
Na blogu opisałam dziesięć (z 13) dotychczasowych BuJo:minimalizmu, by na krótko powrócić do ozdabiania kartek (Art Journal).
Styl mojego planowania bardzo się zmieniał odkąd jesienią 2015 roku odkryłam bulletjournaling. Przeszłam fazę „barokową” (rysowania, malowania i kaligrafowania w BuJo), etap
Cześć, czy jesteś w stanie polecić wkłady do organizera, które pasują do ringów o rozstawie 19-19-70-19-19 mm? Najlepiej w kropki, ale istotne jest dla mnie to, by dało się na nich pisać piórem (tzn. żeby np. nie były zbyt śliskie, nie przebijały brzydko itp.). Przyznam że o ile mnóstwo tego jest w internecie tak na serio nie wiem które wkłady pod tym względem warte są rozważenia – ciekawi mnie np. organizer firmy OgarniamSię ze względu na spore możliwości personalizacji, ale nie ma tam opinii odnośnie tego jaki ten ich papier faktycznie jest. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę, dzięki! ????
Niestety, nie pomogę, jedyne wkłady do organizera, które używałam to od Projekt Planner, papier nie jest dobry.
Pozdrawiam