Do tej pory nie miałam oddzielnego sketchbooka dla rysunków przyrodniczych. Właśnie taki zakładam i pomyślałam, że to dobra okazja, aby nature journaling otrzymał własny wpis. Jest świetny na sam początek przygody z rysowaniem, możesz go także prowadzić z dzieckiem.
Jest wiosna – idealny moment, aby założyć nature journal. Rysowanie przyrody w takim notesie nie wymaga szczególnych umiejętności – można w nim zarówno luźno szkicować ołówkiem, jak i tworzyć bardziej skomplikowane obrazki cienkopisem, kredkami, a także malować akwarelami czy gwaszami. Jest dobry „na rozgrzewkę”, aby przyzwyczaić się do codziennego rysowania. Jeśli przerażają Cię duże obiekty, skup się na detalach: zamiast drzewa narysuj liść, zamiast ptaka jego nogę, pióro czy samą sylwetkę.
Sketchbooki tematyczne
Kiedy po wielu wielu latach przerwy wróciłam do rysowania, miałam jeden sketchbook do wszystkiego. Testowałam w nim różne techniki, nierzadko naśladując styl moich nauczycieli z kursów online.
Z czasem przybyło mi akwarelowych szkicowników, kupowałam je i robiłam sama. Zaczęłam je dzielić tematycznie na rysowane pamiętniki (daily journal), dzienniki podróży (travel journal) i przeznaczone na miejskie rysowanie (urban sketching journal). Różnią się one rozmiarem i stylem. Do dzienników podróży wklejam pamiątki (bilety, wizytówki), z kolei notesy do urban sketchingu są nieduże, a rysowane dzienniki to miejsce eksperymentów różnymi mediami (gwasz, kredki akwarelowe, tusz, markery). Oprócz szkicowników tematycznych, mam też eklektyczne, „do wszystkiego”.
Na zdjęciu powyżej – mój zielnik sprzed kilku lat. Zarazem jedno z pierwszych zdjęć na Instagramie. 🙂 Choć uwielbiam rysować przyrodę, nie miałam oprócz niego szkicownika poświęconego tej tematyce.
Czym jest nature journal?
Choć nature journal nie ma konkretnej definicji, można zauważyć kilka cech, które go odróżniają od zwykłego sketchbooka z rysunkami kwiatów czy krajobrazów.
Jego celem nie jest gromadzenie ładnych obrazków, a raczej obserwacja przyrody, refleksja nad naturą i chęć lepszego jej poznania. Dziennik przyrody może być poświęcony najbliższemu otoczeniu (w moim przypadku byłyby to rośliny i zwierzęta spotkane na terenach zielonych wielkiego miasta), konkretnej podróży (przyroda grecka w czasie wakacyjnego pobytu) czy wycinkowi czasu (rysuję naturę przez całe lato 2018, zarówno podczas wycieczek, jak i na co dzień). Można się skupić na pewnych tematach (np. same grzyby) albo uwieczniać wszystko, co nam wpadnie w oko.
Rysunek i słowo
W nature journalu nie mniej ważne od rysunków są opisy. Mogą być to zarówno informacje na temat rysowanych obiektów, jak i osobiste refleksje. Zapisuj miejsce, datę i porę dnia, pogodę. Opisz sytuacje nieuchwycone na rysunku, na przykład zachowanie zwierząt. Jeśli to możliwe, główny rysunek uzupełnij dodatkowymi szkicami (jak wygląda owoc, kwiat, liście). Zostaw miejsce na informacje, które dopiszesz po powrocie do domu wyszukując je w Internecie i książkach (czy narysowany ptak to samiec czy samica, czym się żywi). Szkice i notatki możesz uzupełnić zdjęciami, zasuszonymi liśćmi czy kwiatami, mapkami.
Mierz siły na zamiary
Ambitny plan codziennego rysowania nie wypalił? Co powiesz na tygodniową rozkładówkę (dwie sąsiadujące strony w notesie) uzupełnianą w miarę wolnego czasu? Równie dobrze możesz rysować tylko raz w miesiącu, na przykład wybrać drzewo w pobliżu domu i uwieczniać je od pojawienia się pierwszych pąków, przez kwitnięcie, owocowanie, aż po jesienne przebarwianie się liści. Drzewo jest dla Ciebie za trudne? Rysuj detale: gałązkę z pąkiem, sam kwiat, pojedynczy liść.
Rysunek nie wychodzi? Nie przejmuj się niedoskonałościami i potknięciami. Robisz to dla siebie i swoim rytmem. Potraktuj prowadzenie nature journala jako okazję do rozwinięcia umiejętności krok po kroku. Dokładnie obserwuj i, wodząc wzrokiem po obiekcie, powoli go rysuj. Skorzystaj z moich podpowiedzi, które napisałam rysując pomidora.
W jakim notesie robić nature journal?
Jeśli nie planujesz używania mokrych mediów (na przykład akwareli), wystarczy zwykły szkicownik, szyty lub na spirali. W przeciwnym przypadku przeczytaj ten artykuł (od czasu jego napisania zwiększyła się oferta akwarelowych sketchbooków w sklepach plastycznych i z pewnością znajdziesz coś odpowiedniego). Dobrze byłoby wybrać taki, który ma twarde okładki i jest solidnie zrobiony. Rozmiar zależy od Twoich preferencji, ja najczęściej wybieram zbliżony do A5.
Oprócz notesu potrzebne Ci będą przybory plastyczne i coś do ich spakowania (torba, plecak). Nie zapomnij – szczególnie podczas upałów – o butelce z wodą, nakryciu głowy, kremie przeciwsłonecznym, a jeśli wybierasz się do lasu, specyfiku przeciw komarom i kleszczom. Co spakować rysując poza domem opisałam w artykule o urban sketchingu.
Od kogo się uczyć rysowania natury?
Dzięki Internetowi możesz podglądać rysowników specjalizujących się w nature journalingu, którzy na swoich blogach dzielą się wiedzą. To przede wszystkim John Muir Laws, na którego stronie znajdziesz mnóstwo dobrych rad, tutoriali i filmów. Cathy Johnson, o której już pisałam założyła blog – kilkudziesięciu artystów pokazuje na nim swoje przyrodnicze rysunki. Inna artystka, o której wspominałam, Jan Blencowe, ma płatne kursy nature journalingu, ale także zupełnie darmowe porady, na przykład jak komponować stronę w dzienniku przyrodniczym.
Z książek o przyrodniczych dziennikach polecam „Keeping a Nature Journal: Discover a Whole New Way of Seeing the World Around You” Claire Walker Leslie, „The Laws Guide to Nature Drawing and Journaling” Johna Muira Lawsa i „Artist’s Journal Workshop” Cathy Johnson (o prowadzeniu sketchbooków jako takich, ale zawiera rozdział o nature journalu i dużo dobrych rad – widać ją na zdjęciu powyżej).
Na początku kwietnia zaczął się kurs, w którym brałam udział w zeszłym roku, Drawing Nature, Science and Culture: Natural History Illustration 101 – jest za darmo i jeszcze możesz dołączyć.
moim Pintereście. Przydadzą Ci się także tutoriale jak namalować ptasie pióro, jak narysować pomidora ołówkiem i kredkami a także jak go namalować akwarelami oraz artykuł o malowaniu kwiatów.
Inspiracje znajdziesz także naDziennik przyrodniczy dla dzieci
Wspólne z dziećmi prowadzenie dziennika przyrodniczego to nie tylko dobra zabawa, ale i sposób na bezbolesne przekazanie wiedzy. 😉 Taki dziennik można założyć już z przedszkolakiem, a jak to zrobić podpowiada (po angielsku) ta strona – znajdziesz na niej także linki z materiałami do pobrania. Zajrzyj po inspiracje także tutaj i tu. Kopalnią linków jest ten post. Po polsku o nauce przyrody z dziećmi można przeczytać na przykład na tym blogu i wykorzystać pomysły przy zakładaniu nature journala.
Udało mi się namówić Cię do założenia nature journala? Jeśli zdecydujesz się pokazać go w mediach społecznościowych albo na swoim blogu, koniecznie daj mi znać. A wpisem podziel się z innymi klikając w ikonkę poniżej. 🙂
Serdecznie pozdrawia Frajda Przyrodnika! Miło mi, że zostałam podlinkowana, jako źródło inspiracji:) Z przyjemnością sie tu rozglądam, tyle tu pięknych rzeczy do zobaczenia. Pozdr. F.
Hej Frajdo, miło, że zajrzałaś. Z przyjemnością podlinkowałam taką ciekawą stronę 🙂
Pozdrawiam!
Muszę przyznać, że mnie zaciekawiłaś i z chęcią poszukam więcej informacji o Nature Journalu. Dziękuję za inspiracje 🙂
Jeśli potrzebujesz dodatkowych informacji, to w podanych przeze mnie linkach na pewno je znajdziesz 🙂
Pozdrawiam
Piękne kwiaty
Dziękuję – a które Ci się tak podobają?
Kobieto Wspaniała! Jak dobrze, że wpadłam na Twojego bloga <3
Ja też się cieszę 🙂
Hahaha a dokładnie wczoraj na popołudniowym spacerze żaliłam się mężowi, że nie lubię i nie umiem rysować, a takie piękne drzewa mamy w parku i mogłabym je uwiecznić kiedy córka lata po polance 😀
To może spróbuj liść, kwiat? Całe drzewo to duże wyzwanie, ale taki detal może Ci się spodoba?