Odręczne pisanie wspomaga proces zapamiętywania, sprzyja kreatywności i czyni nas mądrzejszymi (stymulując połączenia mózgowe). W epoce technologii cyfrowych jest realaksującym powrotem do świata analogowego – czynnością dającą radość i satysfakcję. Celebrujmy zatem dzisiejsze świąto pisma ręcznego!
Czas na podsumowanie wiosennej edycji wyzwania #doskonalimypismo, która odbyła się w pierwszej połowie marca na Instagramie i w grupie facebookowej Kochamy Pismo Ręczne. Jaki tym razem miałam pomysł na realizację haseł?
Czas na nową – już szóstą! – edycję wyzwania piśmienniczego #doskonalimypismo. Jak zwykle, możesz w nim brać udział w grupie Kochamy Pismo Ręczne na Facebooku lub na Instagramie albo – jeśli nie chcesz upubliczniać swoich prac – po prostu pisać dla siebie, „do szuflady”.
Co począć, kiedy pióro wieczne nie chce pisać, przerywa, plami, drapie papier? Po pierwsze, dokładnie je obejrzeć i spróbować odkryć przyczynę. Po drugie, poszukać pomocy albo zaryzykować samodzielną naprawę.
Pieczołowicie wybrana albo ręcznie zrobiona kartka i z serca płynące życzenia wymagają eleganckiej oprawy, to znaczy ładnie ozdobionej koperty. Oto garść inspiracji, jak ładnie zaadresować kopertę – przydadzą się nie tylko w grudniu.
Palmerem przez pół wieku uczyły się pisać amerykańskie dzieci. Nieudziwnione i ergonomiczne, pismo to umożliwia kreślenie wyrazów niemal bez odrywania pióra od kartki.
Naprzeklinaliśmy się za wszystkie czasy, przy okazji ćwicząc pismo odręczne i kaligrafię. Ostatnie 10 dni stycznia członkowie grupy Kochamy Pismo Ręczne spędzili pisząc brzydkie słowa.
Tęskniliście? Bo ja bardzo. Dlatego wyzwanie #doskonalimypismo wraca – krótsze i pod hasłem #piszemybrzydkiewyrazy. Tym razem stawiam na kaligrafię, ale oczywiście można też trenować brush lettering i pismo odręczne.